Właśnie taki tytuł posta na dzisiejsze święto. Najpiękniejsze rzeczy to te proste, bez przepychu, od serca. Wielkanoc dla wielu refleksyjna, w zadumie. U nas tak trudno o ciszę, nawet nocą o nią trudno. A to któreś z maluchów się przebudzi, a to puchacz za oknem nawołuje...
Poniżej wieniec z jajeczkami ze steropianu, pobielone gałązki, kilka piórek i kokardki e voila... podoba się, chyba tylko mi :(
W podobnej stylistyce świeczniki ze słoiczków po jedzonku Józia, wypełnione mchem. Banalnie proste, tanie i cieszące oczy, znowu chyba tylko moje.
Kolejna darmocha - bluszcz na latarenkach i zajączak na słodkości ;)
I na koniec pocztówka z najlepszymi słodyczami, dwójką maluchów, które osładzają mi codzienność.
Dwójka starszych tym razem odmówiła współudziału.
BUONA PASQUA
SPOKOJNEJ WIELKIEJNOCY
PATI