In der letzte Zeit ich fühle mich total traurig. Bin ganz ausgepowered und habe keine Möglichkeit meine Batterien zu laden. Meine Funktion als Mama bedeutet ständiger Stand-by und 24er Stundentag. Die Adventstage sind alles aber nicht still und friedlich mit ganzen Was-Zu-Machen-Ist. Wie kann man es meistern? Die Familie? Die Kindern? Der Haushalt?
Ostatnio smutek mnie nie opuszca. Powód jest banalnie prosty, nie mam kiedy naładować akumulatorów. Bycie mamą na ciągłym stand-by oznacza funkcjonowanie całą dobę. Adwentowe dni napewno nie są ciche i spokojne. Jak podołać wszyskiemu? Rodzinie? Dzieciom? Domowi?
Daily makeup and hairdo - almost impossible.
Tägliches makeup und gemachte Haare - fast unmöglich.
Codzienny makijaż i zrobione włosy - prawie niemożliwe.
Winter, Zima 2009. I'm missing the snow. Ich vermisse den Schnee. Tęsknię za śniegiem.
PATI
Hallo Pati, dzieki za komentarz;) i bardzi mi przykro, ze Berlin nie stal sie Waszym docelowym miastem, bo Jasko mialby nowego kumpla do zabawy;)Ja jestem w Berlinie od 3 lat i to byl moj kompromis, bo nigdy, ale to nigdy nie wyobrazalam sobie zycia za granica! No, ale serce nie sluga;) Moj maz pieszkal na zachodzie Niemiec i wlasnie w ramach kompromisu wybralismy Berlin;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
ja zakochalam sie w Prenzlauer Berg,
OdpowiedzUsuństarych mieszkaniach w secesyjnych kamienicach, zieleni, roznorodnosci mlodych ludzi z malymi dziecmi,
teraz mieszkamy w malym, bardzo tradycyjnym miasteczku, zyjacym pozorami, brak w nim wolnosci takiej jak w Berlinie